W weekend odbyła się niezwykła akcja charytatywna, w której wzięło udział wielu entuzjastów. Aspirant Sebastian Nowacki z Komendy Głównej Policji zakończył swój przejazd rowerem miejskim, bijąc rekord Polski w najdłuższym dystansie pokonanym bez snu. Jego celem była pomoc w rehabilitacji Marka, pracownika cywilnego zmierzającego ze skutkami udaru mózgu, a drodze do sukcesu towarzyszyli mu nie tylko policjanci, ale również strażacy oraz miłośnicy rowerów.
Sebastian Nowacki wystartował w czwartek z Płocka, pokonując długi dystans 1050 kilometrów do Otynia. Jego determinacja i zaangażowanie w akcje charytatywne są znane lokalnej społeczności. Akcja miała na celu nie tylko ustanowienie rekordu, ale również zwrócenie uwagi na trudną sytuację zdrowotną Marka oraz zbiórkę funduszy na leczenie. Otyń, jako cel podróży, był symboliczny, biorąc pod uwagę zaangażowanie gminy w rywalizację o tytuł Rowerowej Stolicy Polski.
Tegoroczna inicjatywa, pod hasłem „Razem po zdrowie”, to kolejny projekt Sebastiana Nowackiego, który wcześniej z powodzeniem wspierał różne akcje humanitarne. W 2024 roku przejechał z Paryża do Warszawy, promując krwiodawstwo, oraz zorganizował podróż z Płocka do Berlina, aby pomóc młodej strażaczce poszkodowanej w wypadku. Działania te pokazują, że wspólnie w trudnych chwilach można osiągnąć wiele i inspirują lokalną społeczność do podejmowania działań na rzecz innych.
Osiągnięcie Sebastiana Nowackiego, zarówno w aspekcie pobicia rekordu, jak i wsparcia kolegi, jest przykładem siły ludzkiej solidarności i determinacji. Warto podkreślić, że jego wyczyn nie tylko przyczynił się do promocji aktywności fizycznej, ale także zjednoczył społeczność wokół szlachetnego celu. Takie działania zasługują na uznanie i podziw wśród mieszkańców Lubania oraz okolicznych regionów.
Źródło: Policja Lubań
Oceń: Policjant z Łubania pobił rekord Polski i wsparł kolegę w potrzebie
Zobacz Także