Sylwestrowa noc w Lubaniu przyniosła nie tylko entuzjazm związany z powitaniem Nowego Roku, ale również nieprzyjemne zdarzenie związane z pożarem. Około północy, w wyniku huku petard, doszło do spalenia popularnej ozdoby świątecznej, która pełniła funkcję tła do wielu zdjęć. Miasto, zamiast radośnie witać nowy rok, zmagało się z konsekwencjami tego incydentu, a straż pożarna interweniowała kilkukrotnie, aby zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom.
Ozdoba, która spłonęła na rynku, była dobrze znana mieszkańcom, stanowiąc atrakcję w okresie świątecznym. Niestety, mimo wcześniejszych apeli o ograniczenie użycia fajerwerków, w tym roku sytuacja zakończyła się tragicznie. Straż pożarna, po dotarciu na miejsce, stwierdziła, że nikomu nie zagraża niebezpieczeństwo, co być może jest pocieszeniem, ale nie zmienia faktu, że Lubań powitał Nowy Rok z pożarem w tle.
Warto przypomnieć, że sanie Świętego Mikołaja, które stały się znakiem rozpoznawczym miasta od grudnia 2021 roku, również zostały bezpowrotnie utracone. Ich obecność na rynku przyciągała mieszkańców i turystów, którzy chętnie robili sobie przy nich zdjęcia. Teraz Lubań stanie przed koniecznością zakupu nowej ozdoby, co wiąże się z dodatkowymi kosztami. Mieszkańcy miasta z pewnością będą oczekiwać działań w tej sprawie oraz ewentualnych zmian dotyczących użycia fajerwerków w przyszłości.
Źródło: Urząd Miasta Lubań
Oceń: Pożar na lubańskim rynku w sylwestrową noc
Zobacz Także