Po wielu latach śledztwa, policja w Katowicach postawiła zarzuty sprawcom napadu z bronią palną, który miał miejsce 15 lat temu. Napad, przeprowadzony w jednym ze sklepów jubilerskich, zakończył się kradzieżą kosztowności o wartości około 70 tys. zł. Dzięki determinacji policjantów oraz współpracy z innymi jednostkami, udało się w końcu dotrzeć do sprawców przestępstwa.
Do dramatu doszło w lutym 2010 roku, kiedy to uzbrojeni napastnicy wtargnęli do sklepu w Katowicach. Korzystając z broni palnej oraz ostrego narzędzia, zażądali od ekspedientki kosztowności, a strzały oddane w sufit miały na celu zastraszenie osób w lokalu. Sprawcy dokonali kradzieży złotej biżuterii i po akcie zbrodni zniszczyli dowody, spalając ubrania oraz likwidując broń. Kosztowności trafiły do paserów.
Policjanci z Wydziału ds. Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców nieustannie pracowali nad tą sprawą przez wiele lat. Ich skrupulatne działania doprowadziły do zatrzymania pierwszego z podejrzanych, a ostatnio także drugiego mężczyzny, mającego związki ze środowiskiem pseudokibiców. Zarzuty, które usłyszała ekipa, obejmują rozbój z użyciem broni oraz niebezpiecznego przedmiotu, co może skutkować karą do 15 lat pozbawienia wolności. Ujawnienie sprawców przypomina o tym, że długoletnie śledztwa mogą prowadzić do postawienia przed wymiarem sprawiedliwości nawet wiele lat po popełnieniu przestępstwa.
Źródło: Policja Lubań
Oceń: 15-letni napad na sklep jubilerski – sprawcy w rękach policji
Zobacz Także
