Centralne Biuro Śledcze Policji wydało oświadczenie w odpowiedzi na reportaż prezentowany w programie Superwizjer TVN, w którym poruszano kwestie rzekomej korupcji wyborczej oraz wpływu politycznego na działania Biura. CBŚP zdecydowanie odrzuca tezy przedstawione w materiale, które opierają się zdaniem Biura na spekulacjach i braku dowodów. Celem oświadczenia jest obrona reputacji funkcjonariuszy oraz instytucji jako całości.
W swoim stanowisku, Centralne Biuro Śledcze podkreśla, że nie znalazły potwierdzenia w reportażu ani źródła, ani dowody wskazujące na zewnętrzne naciski na działania Biura w sprawach korupcyjnych z 2018 roku. Zgromadzony materiał dowodowy w tej sprawie potwierdza zarówno profesjonalizm funkcjonariuszy, jak i zgodność ich działań z obowiązującymi procedurami oraz porozumieniami z prokuraturą. Biuro zaznacza, że wszelkie działania były podejmowane w sposób przejrzysty i zgodny z prawem.
Dodatkowo CBŚP wyjaśnia, że wątek dotyczący rzekomych konsekwencji służbowych wobec funkcjonariuszy, o którym mowa w reportażu, nie ma związku z postępowaniami prowadzonymi w 2018 roku. Sporna kwestia zagubienia dokumentów niejawnych została zgłoszona w 2023 roku, a działania związane z tym zdarzeniem są odrębne od wydarzeń omawianych w reportażu. Dlatego też Biuro ocenia łączenie tych spraw w narzucający się sposób jako manipulację, która może zaszkodzić renomowanym pracownikom CBŚP.
Źródło: Policja Lubań
Oceń: Centralne Biuro Śledcze Policji odnosi się do zarzutów związanych z programem Superwizjer TVN
Zobacz Także
