Wydarzenia z gminy Słońsk przyciągnęły uwagę mieszkańców po pożarze hali gospodarczej, w której składowano słomę o znacznej wartości. Dzięki sprawnie przeprowadzonym działaniom policji, 27-letni podejrzany został zatrzymany w krótkim czasie po zdarzeniu. Ogień zniszczył konstrukcję hali oraz spalił ogromną ilość balotów, generując straty szacowane na około 800 tysięcy złotych. Teraz mężczyźnie grozi poważna kara pozbawienia wolności.
Do nieszczęśliwego incydentu doszło w poniedziałek 20 października, kiedy to późnym wieczorem w płomieniach stanęła hala z zmagazynowanym w niej ładunkiem słomy. W wyniku pożaru spaliły się baloty słomy o łącznej wadze blisko 1000 ton, a straty poniesione przez właściciela zostały oszacowane na 800 tysięcy złotych. Szybka reakcja policji oraz ich zdolność w analizie zbieranych dowodów pozwoliły na natychmiastowe uruchomienie działań, które doprowadziły do zatrzymania podejrzanego.
Funkcjonariusze z Sulęcina po otrzymaniu zgłoszenia niezwłocznie przybyli na miejsce zdarzenia, aby zabezpieczyć obszar oraz rozpocząć czynności śledcze. Ustalenie tożsamości podejrzanego mężczyzny oraz wyznaczenie pojazdu, którym się poruszał, okazały się kluczowe. Śledczy zabezpieczyli również ślady kryminalistyczne oraz osobowy samochód, w którym znajdował się kanister z substancją łatwopalną. Po przeprowadzonym dochodzeniu mężczyzna trafił do Prokuratury Rejonowej w Sulęcinie, gdzie postawiono mu zarzuty umyślnego zniszczenia mienia. Na wniosek prokuratora, sąd zdecydował o zastosowaniu tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.
Źródło: Policja Lubań
Oceń: Zatrzymanie podejrzanego o podpalenie hali ze słomą w gminie Słońsk
Zobacz Także
