Wczoraj wieczorem miała miejsce dramatyczna akcja policyjna w Starachowicach, gdzie funkcjonariusze ogniwa patrolowo-interwencyjnego uratowali mężczyznę z objętego ogniem budynku. Pożar wybuchł w drewnianym domu przy ulicy Myśliwskiej, a jego przyczyny są obecnie badane. Policjanci, którzy jako pierwsi dotarli na miejsce, bez wahania weszli do wnętrza i ewakuowali 37-latka, który nie mógł samodzielnie opuścić budynku.
Informacja o pożarze dotarła do dyżurnego starachowickiej jednostki przed godziną 20:00. Na miejsce natychmiast skierowano policyjny patrol, w skład którego weszli post. Klaudia Dach oraz sierż. Jakub Tomczyk. Po przybyciu, mundurowi szybko ustalili, że w domu nadal może przebywać osoba potrzebująca pomocy. Bez chwili zastanowienia postanowili wkroczyć do środka, gdzie natrafili na mężczyznę leżącego pod zawalonym stropem.
W trudnych warunkach, funkcjonariusze wraz z obecnym świadkiem akcji zdołali podnieść część stropu i ewakuować poszkodowanego. Mężczyzna został następnie przekazany pod opiekę ratowników medycznych i przetransportowany do szpitala. Warto zaznaczyć, że pozostali mieszkańcy, którzy opuścili budynek przed przyjazdem służb, nie odnieśli obrażeń. Trwa wyjaśnianie przyczyny wybuchu pożaru oraz okoliczności zdarzenia.
Źródło: Policja Lubań
Oceń: Policyjna interwencja w Starachowicach: Mężczyzna wyniesiony z płonącego domu
Zobacz Także
